Hiacynta Bukiet (Patricia Routledge)
Hiacynta to chodząca ambicja w kapeluszu. Żyje dla pozorów, zadręcza sąsiadów i uparcie twierdzi, że jej nazwisko wymawia się „Buuukiet” i dostaje białej gorączki, kiedy przekręca się je w „Żakiet”. Zdeterminowana, by „wspiąć się po drabinie społecznej”. Mimo że drabina trzeszczy i wygina w każdą stronę, Hiacynta nigdy nie odpuszcza. Czy chodzi o idealną kolację przy świecach, czy ukrycie niewygodnej rodziny, jej mottem zawsze pozostaje problem: „Co ludzie powiedzą?”
Ryszard Bukiet (Clive Swift)
Mąż Hiacynty to typ mężczyzny, który na widok swojej żony lekko się cofa, a przy każdej rodzinnej awanturze wygląda, jakby marzył o przeniesieniu się do schowka na szczotki. Niezwykłe w tej relacji jest to, że mimo całego chaosu, ich małżeństwo… działa. Bo w świecie Hiacynty potrzebny jest ktoś z wielką dozą spokoju i cierpliwości, kto poda filiżankę, zaklepie miejsce parkingowe i w razie czego - odciągnie wikarego od nadchodzącej katastrofy.
Stokrotka (Judy Cornwell)
W przeciwieństwie do swojej siostry Stokrotka nie ukrywa, że pochodzi z klasy robotniczej. Jej życie toczy się między mężem, który nie przebiera się z brudnego dresu, a opieką nad ojcem, który potrafi zgubić się w piżamie. Judy Cornwell gra ją z wdziękiem i luzem, który wyraźnie działa Hiacyncie na nerwy. W ich siostrzanych relacjach widać wszystko, co najzabawniejsze: zderzenie „pospolitego ludu” z kimś, kto chce uchodzić za z pewnością lepszą wersję angielskiej królowej.
Powolniak (Geoffrey Hughes)
Mąż Stokrotki to człowiek o bardzo jasnych priorytetach: TV, browar i zero stresu. Choć jego podkoszulki powinny być zakazane przez prawo estetyczne, Powolniak podbił serca widzów swoją bezpretensjonalnością. Geoffrey Hughes stworzył postać kultową i to niemal bez ruszania się z fotela. Świetna kontra dla snobizmu Hiacynty.
Róża (Shirley Stelfox i Mary Millar)
Trzecia z sióstr to romantyczka o sercu wielkości Anglii i fryzurze godnej szalonych lat 80. Wciąż szuka miłości, ale zawsze jakoś tak... u żonatych. Mary Millar (która przejęła rolę po Shirley Stelfox) dodała postaci energii i szaleństwa, które idealnie wpasowały się w już i tak zwariowaną rodzinę Hiacynty. Dla głównej bohaterki Róża to emocjonalny rollercoaster i wizerunkowa mina, której lepiej nie dotykać.
Wioletta (Anna Dawson)
Siostra „z basenem, sauną i miejscem na kucyka”. Pojawia się w serialu rzadko, ale jest obecna w niemal każdej rozmowie Hiacynty. W końcu to jej najlepszy przykład powiązań rodzinnych z klasą. Fakt, że mąż Violet nosi sukienki i flirtuje z sąsiadami, Bukietowej udaje się ukrywać.
Elżbieta (Josephine Tewson)
Sąsiadka i - jak uważa Hiacynta - jej „serdeczna przyjaciółka”. Ona z kolei uważa, że każda wizyta u Bukietów to mission impossible. Zawsze boi się zbić filiżankę lub powiedzieć coś nie tak… i ma ku temu wszelkie powody. Elżbieta to ten typ osoby, która marzy, by zniknąć, zwłaszcza gdy rozlega się dzwonek do drzwi i donośne: „Elżbieto, zapraszam na kawę!”
Emmet (David Griffin)
Brat Elżbiety wprowadza się do sąsiedztwa i od razu zostaje ofiarą śpiewającej ambicji Hiacynty. Jako dyrektor lokalnego teatru, budzi w niej niezdrowe nadzieje na karierę sceniczną, a każda próba zachwytu nad jego talentem, kończy się nieproszonym koncertem. David Griffin zagrał Emmeta jako wiecznie zestresowanego artystę z lekką fobią społeczną. Z taką sąsiadką, trudno mu się dziwić!
Wikary (Jeremy Gittins)
Nawet duchowny nie jest bezpieczny, gdy w okolicy pojawia się Hiacynta. Jego dyskretna obecność i nieustanna chęć wymknięcia się z opresji to subtelny, ale ważny element humorystycznej układanki serialu.
Sheridan - ukochany syn Hiacynty
Nieobecny na ekranie, Sheridan istnieje głównie w opowieściach i rozmowach Hiacynty. Dzwoni, by wyciągnąć od niej pieniądze, a ona wszystkim wmawia, że to wspaniały, kochający syn z duszą romantyka. Brzmi podejrzanie? Bo tak właśnie jest i kolejne zachcianki młodego Bukieta sugerują, że jest on daleki od ideału, a jedyną, która tego nie widzi, jest jego matka.
„Co ludzie powiedzą” w niedzielę od godz. 15:00 w Polsat Seriale.